Podróżującej przez nowo otwartą autostradę rodzinie Kwimperów, kończy się benzyna. Problem w tym, że droga nie została jeszcze oficjalnie oddana do użytku. Nadgorliwy biurokrata, który miał nadzorować porządek na drodze postanawia pozbyć się nieproszonych gości. Ojciec rodziny Pop (Arthur O'Connell) stawia opór i wraz z synem Tobym (Elvis
Podróżująca z całym swym dobytkiem po kraju rodzinka ekscentryków postanawia osiedlić się na kawałku ziemi należącym do rządu. Z powodu luki prawnej urzędnicy nie mogą ich usunąć siłą, więc postanawiają podejść "pionierów" z innej strony...
Tak, jak zwykle filmy z Elvisem dostarczają mi mnóstwo frajdy, tak tym razem...
Po obejrzeniu tego "filmu" mam tylko jedno pytanie, oni tak na serio? Szacun dla Elvisa za zagranie wiejskiego głupka. Nie dziwię się, że Presley nie lubił tego filmu. Uważał, że wygląda grubo, no cóż na pewno nie wygląda korzystnie i strasznie się krzywi, aż dziwnie to wygląda. Najlepsza jest końcówka filmu, jakieś 15...
więcejTo najlepsza komedia jaką widziałem w życiu (może krótko żyję...), jeden z lepszych musicali (jako musical specjalnie się nie wykazali, ale to nie ich wina - nie mieli w tych czasach sprzętu) i NAJLEPSZY dramat jaki znam. Naprawdę warto obejrzeć - takie filmy rzadko się zdarzają... To wszystko co mam do powiedzenia.