jeden z najlepszych musicali wszechczasów, 9 oskarów
stawiam go w szeregu z najlepszymi musicalami:
Singin in the rain 52r, west side story 61r, my fair lady 64r
mary poppins 64r, sound of music 65r, Oliver 68r,
Fiddler on the roof 71r, Cabaret 72r, All the jazz 79r,
Ja jeszcze dorzucę "Guys and Dolls" z Brando i "Funny Face" z Audrey Hepburn. Ale fajnie że nie tylko ja mam świra na punkcie starych musicali. Moi znajomi twierdzą że coś ze mna nie tak. Pozdrawiam