Kiczowatość aż do bólu, masa niedorzeczności i kompletny brak logiki, banalny i przewidywalny scenariusz oraz słaba gra aktorska kontra... fajny klimat i cała masa dobrej zabawy. I to wszystko praktycznie się równoważy... Dlatego takie filmy trudno oceniać. W tym jednak muszę przymknąć oko na wszystkie wady techniczne filmu, bo po prostu przyjemnie się go ogląda. Nieraz niezamierzenie wywołuje śmiech, czy to z powodu głupoty bohaterów i niektórych dialogów, czy po prostu z sytuacji, jakie przychodzi nam oglądać. Ale to jest w porządku! Gumowaty potwór w sumie wygląda przekonująco i ma w sobie wszystko to, co po takim filmie moglibyśmy oczekiwać. Pomysł rozwiązania zabicia potwora w zakończeniu jest oczywiście żenujący, ale mimo wszystko całość jest znośna, a dla fanów takiego specyficznego kina jest to wręcz pozycja obowiązkowa! Moja ocena: 4/10.