Moim zdaniem na pewno lepszy od niezniszczalnych. Brutalny i mroczny, aż się zdziwiłem bo
spodziewałem się totalnej klapy. Fabuła jak to w filmie akcji i jak to w filmie akcji to nie ona
się liczy:) Za to mamy dużo strzelania, walki wręcz i machania nożem w bardzo brutalnym
stylu.
Tylko nie wiem po co w filmie w ogóle pojawił się Lundgren, bo miałem wrażenie, że został
dodany tak na szybko, żeby był :/
Popieram
Co do tego noża to dzgania i wbijania było niemal tyle co w fiolmach o ninja:).Walka wręcz też mi się podobała - lepsza jak u Seagala
Co do Lundgrena to w tym filmie był zwykłą zapachajdziurą
Podumowując 7/10
Najlepsza część serii i tym samym jeden z Najlepszych filmów Van Damme'a & Lundgrena!:)))
Hehehe nie no... Przesadziłeś z tą najlepszą częścią serii :D Nie ma opcji, by jakakolwiek kontynuacja przebiła jedynkę.
Dokładnie. Nie widziałem jeszcze najnowszej części ale z kontynuacji jeszcze ujdzie "Powrót". Co to "Regeneracji" gniot z Lundgrenem wpakowanym na siłę. Muszą panowie cienko przęść, skoro godzą się na udział w czymś takim. No cóż z drugiej strony rozumiem ich; najlepsze lata mają już za sobą i nie mogą się z tym pogodzić. W sumie "Universal Soldier I" to film, który kontynuacji nie wymagał; jest the best.
Też się miło rozczarowalem bo zakładałem że to będzie gniot;) O dziwo JCVD i Dolph wypadli dobrze no i sam film nakręcony jak rasowy akcyjniak mnóstwo strzelanin i bijatyk.
SPOILER:Szkoda że postać Dolpha taka trochę poboczna myślałem że kulminacją będzie spotkanie po latach dwóch śmiertelnych wrogów tymczasem okazało się że głównym przeciwnikiem był ten Rusek.Ale jak na takiego reżysera i budżet film trzyma formę.
Sekwencje walk miały fajne ujęcie - takie jakby się w Tekkena albo Street Fightera grało:)
nie jest zly jak na kino B ale im dalej tym gorzej... chociaz tu i tam zdarzaja sie przeblyski dobrego poziomu... otwierajaca sekewencja poscigu jest wrecz swietna...
Zabrakło kasy niestety. Scenariusz, aktorstwo do bani. Sceny akcji i ogólny klimat na prawdę dobre. Eh trochę więcej i byłby pretendentem do "kultowości". Znalazłem go dziś w Saturnie, był na wyprzedaży za 17zł, polecam koneserom :)
dla mnie film był totalnym zaskoczeniem spodziewałem się raczej totalnego gniota a tu nie spodzianka gdyby tylko miał lepszy budżet miał by szanse sporo namieszać sam nabyłem wydanie DVD z Media Markt za uwaga 7 zł he he ale polecam ogólnie to wydanie płyta DVD9 dżwięk DTS na kinie domowym nie zła jazda
Też tak uważam, to ostatni Uniwersalny Żołnierz jaki powstał. W moim zastawieniu Jedynka z 92, potem dwójka z 1999 roku i ta odsłona z 2009 roku. Reszta niestety to gnioty. Szczególnie ta ostatnia odsłona gdzie LUC jest zły i łysy.