Świetny aktor przytłoczony rolą w serialu "Roseanne" (którego osobiście nie znoszę, w sumie nie wiem czemu)... szkoda, bo w "Big Lebowski", "W sieci zła" czy nawet we "Flinstonach" pokazał kawał dobrego aktorstwa... może jeszcze kiedyś dostanie jakąś oscarową rolę? Należy mu się w sumie...