Co tu dużo mówić, serial bardzo dobry, a niektóre gagi naprawdę rozbrajają. Przykładowo odcinek "Wydział komunikacji" - jedna wielka komedia pomyłek! Wszystkie żarty genialne, np. Daffy myślący, że formularz zgłoszeniowy to już egzamin, Lola szukająca prawa jazdy, a potem ten dialog:
- Na co pan czeka?
- Na prawo jazdy!
- To nie mam!
Polecam obejrzeć ten odcinek, naprawdę warto!