Za jednym z portali: "Kobieta w bieli" ("The Woman in White") autorstwa Wilkie'ego Collinsa jest powszechnie uznawana za jedną z pierwszych powieści kryminalnych i sensacyjnych. Twórcy zapowiadają serial jako klasyczny thriller o władzy i manipulacji, zapewniając, że poruszane w nim tematy, m.in. pozycja kobiet w społeczeństwie, będą miały bardzo współczesny wydźwięk. Pełna zwrotów akcji fabuła opowie historię młodego nauczyciela, Waltera Hartrighta, który spotykając przypadkiem tajemniczą, odzianą w biel kobietę, odkrywa skomplikowaną intrygę, w której centrum znajdą się długo skrywane rodzinne tajemnice."
Trailer:
https://www.youtube.com/watch?v=O9lVnYTDpCk
Na razie muszę zadowolić się fragmentami dostępnymi na Youtubie, ale będę poszukiwać dalej. Wierzę w moc internetu. :D
Serwus! Dowiedziałam się, że można kupić na DVD m.in. na Amazonie (w razie ostateczności) i prawdopodobnie znalazłam odc. pierwszy w internecie. Nie jest to jeszcze potwierdzone, bo nie mam czasu teraz sprawdzać źródła. Nie wiem, czy są kolejne odc. Dałabym znać dopiero po weekendzie. :)
Jasne, wielkie dzięki za wszelkie info. Swoją drogą, pojęcia nie mam, dlaczego ten tytuł nie wylądował obok innych w sieci.
Witam i ogłaszam dobrą nowinę! Właśnie jestem po dwudniowym seansie serialu, który obejrzałam na Dailymotion. Dostępne są wszystkie odcinki w wersji oryginalnej (mam nadzieję, że nie sprawi Ci to wiele trudności w zrozumieniu fabuły). W razie problemów ze znalezieniem, proszę informować. Jak obejrzysz, to podziel się wrażeniami (ja jeszcze przeżywam). Już po świętach, więc składam Ci życzenia na Nowy Rok. Pozdrawiam.
Baaaaardzo Ci dziękuję za pomoc i za życzenia! Podzielę się wrażeniami, obiecuję ;) W drugą stronę ślę życzenia znakomitego Nowego Roku, począwszy od pierwszego dnia. P.S. Ja od wczoraj żyję kinem codziennie i tak właśnie zamierzam zacząć ten-mam nadzieję-bardzo dobry rok 2019 ;)
Zazdroszczę. Ja nawet nie mam czasu na dokończenie ulubionych serialów (!). Może w tym 2019 r. to się zmieni. Jaki ostatnio obejrzany film polecasz? :)
Wiesz, wymarzyłam sobie Sylwestra w kinie (pierwszego w życiu) i niezobowiązujące wałęsanie po pięknym mieście. I tak się namęczyłam, żeby repertuar w różnych kinach zgrać, a tym samym pobiegałam sobie zimową aurą i wieczorową porą, że własnie leżę chora ;) Ale nie ma tego złego, bo ostatniego dnia roku obejrzałam film, który został moim filmem roku i szczerze polecam: https://www.filmweb.pl/film/Green+Book-2018-809630
Premiera dopiero w lutym, ale warto poczekać. Mnie rozwalił: historią (na faktach), aktorstwem (Vigo w formie szczytowej i-przede wszystkim-zaskakującej, a Mahershala Ali-kupił mnie całą, co w kontekście trzeciego sezonu Detektywa, który już za chwilę-nie jest bez znaczenia), poczuciem humoru, które mi przetrenowało wszystkie mięśnie od pasa w dół. I-co chyba najważniejsze-pięknym przekazem i mądrością życiową, których nie zdradzę ;)
Bardzo zachęcający opis. ;) Oj, życzę dużo zdrówka i wolnych godzin na oglądanie filmów.
Zawsze można porzucić mniej ważne obowiązki. ;) Dobrze, już Ci nie przeszkadzam. Będę wyczekiwać Twojej opini o "The Woman In White", bo po to tu się znalazłyśmy. ♡