Wytłumaczy mi ktoś dlaczego przekręcili śmierć Han'a? Przecież w 3 (Tokyo Drift) zginął przez to, że ścigał go ten Japoniec a tutaj, że Shaw.
W Tokio Drift widać, że w samochód Hana na końcu uderza Mercedes. W siódemce pokazują dokładniej co się naprawdę stało. W 3 widzimy to z perspektywy Shauna, a w 7 z perspektywy Deckarda Shawa.
Rozumiem, że nie wszyscy są tutaj fanami Szybkich i Wściekłych i nie każdy musi wszystko kojarzyć tak jak my.
Panie skoro tak bylo jak Pan pisze, to dlaczego nie pokazali wyscigu Dom v Shaun w 7 czesci?
Nie pokazali wyścigu ponieważ raczej nie pasowałoby to do sytuacji. Zginął Han, a tu Toretto urządza sobie wyścig. Ominęli wyścig i pokazali rozmowę, która w tym momencie była ważniejsza dla potrzeb filmu. Myślę, że mogą go pokazać / przypomnieć w ósmej części. Chyba wygrał Toretto ponieważ Shaun gdy rozmawiał z Domem powiedział że: "Han wspominał, że jesteś szybki, ale nie że aż tak".
Tylko zauważ, że w 3 nikt nie podchodzi do samochodu, który potem wybucha. Jest pokazana scena jak samochód wybucha i nie ma tam Shawa. Ale! Można by powiedzieć, że Shaw był z drugiej strony niż widział to Shaun.
I tu się rodzi kolejne moje pytanie. Czy producenci mieli od początku pomysł na każdą część, że tak to powiązali wszystko? Czy po prostu natrafiła się okazja i wrzucili do reszty historii część która przypadła do gustu mniejszej ilości osób niż poprzednie i następne części. Jaka jest wasza opinia na ten temat?
Producenci filmu chcieli wprowadzić do filmu postać, która odbierze widzowi kogoś kogo polubili/pokochali. Ponieważ już wcześniej uśmiercili Hana postanowili że będzie to on. Wplątali do sceny śmierci Hana, Deckarda. Zrobili to żeby nie uśmiercać nikogo innego (Romana,Teja itd) tylko kogoś kogo widzieliśmy że i tak zginie.
https://www.youtube. com/watch?v=_F8nRujM3Dc obejrzyj od 1:57 masz tam powiedziane. (usuń spacje w linku)